www.madameestelle.blogspot.com
Czyli wszyscy wyglądamy tak samo.Możecie się ze mną nie zgodzić. Trendy trendami ale ja tego nie kupuję. Wszędzie to samo. Wystawy sklepów wypełnione po brzegi najmodniejszymi kolorami. Ale czy bycie modnym oznacza kupowanie tych samych ubrań co wszyscy? We wszystkich sieciówkach? Wszyscy wyglądamy tak samo. Przydałoby się nam trochę oryginalności. Tylko nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Mocny indywidualizm też bije po oczach. Bordowe spodnie miałam w 6 klasie podstawówki (ależ ja wyprzedzam trendy!) i nigdy więcej do tego koloru nie powróciłam i tego nie zrobię. Do butelkowej zieleni powoli się przekonuję. Mam w tym kolorze aż 2! bluzki. Z czego jedna kupiona w zeszłym roku w Zarze (trzyma się dobrze). Wiem, że kobieta zmienną jest i lubi odświeżać szafę ale nie jestem zwolenniczką kupowania czegoś "bo modne" by w kolejnym sezonie tego już nie nosić. Pamiętajcie że klasyczne połączenia zawsze się sprawdzają i gdy rano obudzicie się z myślą "Boże, nie mam co założyć" to zawsze lepiej mieć w szafie marynarkę(lub kilka, bo zawsze może tak być, że codziennie budzicie się z tą myślą) i wygodne jeansy. Z topem możecie eksperymentować do woli.
A teraz kilka zdjęć znalezionych na modnapolka.pl, nie jest to krytyka. Dziewczyny świetnie wyglądacie a połączenie tych kolorów jest fajne, ja jednak w tym źle się czuję.
www.madameestelle.blogspot.com
www.eny-style.blogspot.com
www.styleev.blogspot.com
with-vanity.blogspot.com
A jakie jest Wasze podejście do tych kolorów?
PS. Przypominam o rozdaniu! KLIK
Uwielbiam burgund ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tych blogów bo szafiarskie mnie nie interesują w ogóle. weszłam na bloga z pierwszej fotki i to co przeczytałam o niepowtarzalnym stylu w opisie nijak się ma do prezentowanych outfitów. tak to jest, jesteś szafiarką - musisz się dostosować do odbiorcy i wymyślasz albo dziwaczne dodatki albo cokolwiek żeby się wyróżnić, chociaż i tak wyjdzie tak samo jak u reszty.
OdpowiedzUsuńweszłam jeszcze przed chwilą na bloga laski która już niedługo będzie szczęśliwą mamą Brajanka [ciśnie mi się coś ale nie napiszę] i ona nawet spoko na niektórych fotkach, podkreśla swój błogostan kładąc ręce na brzuchu i pokazuje że w ciąży można wyglądać fajnie i o siebie zadbać. te ręce to przegięcie ale ja mam chyba w ogóle dość specyficzne podejście do ciąży:D ale blogom szafiarskim mówię nie zdecydowane, nie wchodzę, nie chcę wiedzieć jakie to zło:D
ktoś bardzo mi bliski często powtarza: innych nie zmienisz, możesz zmienić siebie. i to ma sens:)
Szczerze to byłam tylko na jednym blogu, który zalinkowałam tutaj i tylko po to by skopiować adres. Zdjęcia znalezione na modnapolka.pl ale i źródło zdjęć wypada podać. Blogi szafarskie to skupisko komentarzy "świetnie, ładnie, ślicznie" itp. Wchodzę bo lubię popatrzeć. I uwielbiam komenatrze czytelniczek, które mają coś ciekawego do powiedzenia. Dziękuję <3
OdpowiedzUsuńZachwycające zdjęcia...:)
OdpowiedzUsuńsuch great inspiration with these photos! so stylish! would you like to follow each other? let me know!
OdpowiedzUsuńMało kto potrafi wykreować coś sam. Rzucamy się na falę zalewającą nas z sieciówek. I chyba dobrze nam z tym - z tego co widzę. Mnie kiedyś wyśmiali w liceum, bo miałam "obciachowe buty". I te obciachowe buty chwilę później nosili już wszyscy, a ja przestałam. Moda wymaga ruszenia mózgownicą, a nie czegoś na zasadzie kopiuj-wklej. No ale cóż.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenia. :)
OdpowiedzUsuńLubię ubrania klasyczne, w mojej szafie jest pełno kiecek w kolorze czarnym:P
OdpowiedzUsuńJestem po uszy zakochana w Twoich włosach, a outfit na prawdę robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńObserwuję by mieć wgląd na więcej ;)
koszula z pierwszego zdjęcia jest piękna<3
OdpowiedzUsuńDlaczego ludzie są tak strasznie bezmyślni? Nawet już się zdjęciom dokładnie nie przyglądają.
OdpowiedzUsuń"Jestem po uszy zachwycona w Twoich włosach" - coś podobnego na każmy zdjęciu jesteś kimś innym! Chyba codziennie przechodzisz operacje plastyczne.
Ludzie, zacznijcie myśleć. Proszę.
Pozdrawiam i przepraszam za mój apel.
Sandy podoba mi się Twój tok myślenia ;) i nie przepraszaj ;*
Usuńznam i lubię dwa pierwsze blogi;)
OdpowiedzUsuńa co do burgundów i zieleni butelkowej - nie mam jeszcze nic w tych kolorach, a nie kupię na siłę czegoś bo po prostu ten kolor jest modny;)
świetne stylizacje ♥ odcień burgundu i butelkowej zieleni jest rewelacyjny;)
OdpowiedzUsuńTa zielona marynarka jest boska :)
OdpowiedzUsuńtrzeba jeszcze udostępnić konkurs na fc :( nie moje wymogi, niestety ;)
OdpowiedzUsuńSama prowadzę bloga i robię to z miłości.
OdpowiedzUsuńNie kłamię ani nie udaję kogoś kim nie jestem paradując w tym samym w czym pokazują się inni.
Dlatego też nie mam aż takiego uznania w tym środowisku jak inne "przebrane" panie.
Oczywiście są też osoby autentyczne i za to je cenię bardzo!
Pozdrawiam i bardzo podoba mi się wątek. :-)
klasyczny ubiór całe szczęście sprawdza się zawsze ; )
OdpowiedzUsuńkoszula!!! zakochałam się :)
OdpowiedzUsuńhttp://ewelina-kulasza.blogspot.com/
Zapraszam do mnie na rozdanie...:)
OdpowiedzUsuńBędzie aż 4 zwycięzców...!!!
http://otulona-zapachem.blogspot.com/2012/12/moje-pierwsze-rozdanie-i-nagrody.html?showComment=1355151105383#c9119174444175926115
Dokładnie o tym samym napisałam w najnowszej notce ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs - do wygrania piękny naszyjnik ;)
Warto spróbować ;)
http://agelamarvelous.blogspot.com/2012/12/contest-with-toowee.html
Uwielbiam burgundowy kolor ! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w pełni :) Szczególnie jeśli chodzi o mięte. Jeszcze 2 lata temu nikt by nie założył czegoś w takim kolorze, a pastele pewnie odebrane byłyby jako tandeta
OdpowiedzUsuńmasz rację, ja też ubieram się po swojemu, można tak powiedzieć. tak jak powiedziałaś, przez trendy wyglądamy tak samo lub podobnie. ;p masz ładne włosy ;)) zazdroszczę, bo sama zapuszczam i chciałabym mieć takie długie.
OdpowiedzUsuńTo nie ja jestem na tych zdjęciach, są one przykładowe i pod każdym z nich jest źródło ;) Co do długości włosów jeszcze troszeczkę do takich mi brakuje ;)
Usuńjesteś piękna:*
OdpowiedzUsuń